Kiedy podziwiamy piękne kwietniki dywanowe, często trudno nam uwierzyć, że są „utkane” z żywych roślin. Te mieniące się kolorami rabaty można wyczarować nie tylko z kwitnących roślin, ale również z kilkunastu gatunków o wspaniale wybarwionych liściach. Najważniejsze z nich to ciemnopurpurowe irezyny, srebrzysty starzec popielny (czyli mrozy), oliwkowozielone, biało i różowo nakrapiane alternantery i wielobarwna pokrzywka brazylijska, zwana koleusem.
Lista roślin o barwnych liściach jest bardzo długa. Są to głównie byliny, choć w naszym klimacie nie zimujące w gruncie. Może właśnie dlatego ostatnio rzadko się je widuje w ogrodach. A szkoda, gdyż są mało wymagające i mają szerokie zastosowanie. Nadają się nie tylko na rabaty, ale również do skrzynek balkonowych i dużych pojemników.
Są doskonałym dodatkiem do roślin kwitnących. Odpowiednio zestawiając rośliny o barwnych liściach, można tworzyć interesujące kompozycje, także w doniczkach stojących w mieszkaniu
Na słońcu czy w cieniu. Roślinom o barwnych liściach musimy przede wszystkim zapewnić bardzo dobrze oświetlone miejsce. Właśnie po to, by ochronić się przed ostrymi promieniami słonecznymi, niektóre gatunki wytwarzają w liściach dużo czerwonego barwnika, inne mają na blaszkach liściowych srebrzyste włoski lub szary nalot woskowy. Jeżeli posadzimy je w cienistym miejscu, po pewnym czasie stracą intensywną barwę i zzielenieją, a srebrzyste włoski zanikną. Dotyczy to głównie irezyn, alternanter, mrozów, santoliny oraz gnafalium.
Rośliny z białymi pasami lub plamami – na przykład zielistka, plektrantus czy jasnota gaj owiec – nie znoszą ostrego słońca, gdyż bardzo łatwo przypala ono odbarwione partie liści i powoduje ich zwijanie się oraz żółknięcie. Roślin tych nie należy jednak sadzić w głębokim cieniu, ponieważ szybko tam zzielenieją i stracą cały urok.
Jakie podłoże? Wszystkie opisywane gatunki najlepiej rosną w dobrze utrzymującej wilgoć, żyznej, przepuszczalnej glebie z dużą zawartością próchnicy (wyjątkiem jest santolina, którą możemy posadzić na bardziej piaszczystym terenie). Uważajmy, żeby nie dopuścić do przeschnięcia ziemi, gdyż z braku wody liście bardzo szybko więdną, a później często opadają. Rabaty podlewamy wcześnie rano lub wieczorem, aby liście zdążyły wyschnąć, zanim zacznie grzać słońce.
Nawożenie. Raz w tygodniu dokarmiamy rośliny roztworem nawozów wieloskładnikowych, zawierających dużo potasu i mało azotu. Znaczne dawki azotu powodują, że rośliny silniej rosną, ale liście tracą intensywne zabarwienie. Potas natomiast sprawia, że kolory nabierają głębi.
Zimowanie i rozmnażanie. Przed nastaniem przymrozków wykopujemy kilka zdrowych roślin z gruntu i przesadzamy do donic, które wnosimy do mieszkania. Pędy skracamy mniej więcej do połowy. Rośliny ustawiamy w dobrze oświetlonym, chłodnym pomieszczeniu (10-15°C). Na wiosnę (w lutym lub marcu) przygotowujemy z nich sadzonki, które umieszczamy w mieszaninie torfu z piaskiem. Ukorzenione pędy sadzimy pojedynczo lub po kilka sztuk do małych doniczek, napełnionych żyzną ziemią. Aby rośliny silnie się rozkrzewiły, musimy kilka razy uszczykiwać wierzchołki pędów. Młode rośliny sadzimy na rabatach pod koniec maja, gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków.